Dakar od kuchni – Nasser łajdaczy

2 dni temu miałem okazję zerknąć na rywlizacje zawodników przy dojeździe do CP3 i na samej lini mety na odcinku COPIAPO / ANTOFAGASTA.

Jak wspominali kierowcy był to etap wybitnie stworzony dla Hammerów prowadzonych przez Gordona i jego katarskiego ziomala (długie proste pozwalające zawyć tym potworom uzbrojonym w ok 100kM więcej niż konkurencyjne Mini).
Niestety odcinek teoretycznie prosty ale z wyprzedzaniem na Dakarze wogóle nie jest prosto i efektem tego była przepychanka Naniego Romy z Nasserem Al Atiah właśnie spowodowana faktem że ten ostatni wyprzedzając po wąskim tracku miniaki najdelikatniej mówiąc nie oszczędził im szyb wyrzucanymi z pod kół odłamkami skał :-). Swoją drogą jak się okazuje po mecie każdego odcinka skandali jest więcej lub mniej począwszy właśnie od wyżej opisanego poprzez fakt że brawa za wepchnięcie motocykla na linie mety wczorajszego odcinka zebrał motocyklista…. który w rzeczywistości przywiózł go pick upem jednego z lokalesów po czym w odpowiedniej odległości zrzucił aby nie zostać zdyskfalifikowanym :-)))

Na metę odcinka z dużą przewagą i w swoim stylu dotarł Gordon który dotychczas był głownie showmanem starajacym sie być kierowcą (wychodzenie na dach swojej „pomarańczki” po każdym etapie i takie tam inne dyrdymaly mające przykuć uwage publicznosci i mediów), a teraz kiedy zwietrzył szanse pomieszania szyków X-Ride chyba nieco stonował i koncentruje się na odrabianiu strat bo jak wszyscy trafnie zauważyli nigdy w historii Dakaru nie było tak niewielkich róznic w rywalizacji kierowców samochodowych – jest więc szansa na rywalizację do ostatnich OSowych kilometrów.

Adam Małysz i Rafał Marton w dobrych nastrojach realizują misję wyznaczona przed przyjazdem do Ameryki Południowej – właściwie wydaje się że to stare dobre „dwa równe skoki” – Adama odgrywają znaczącą rolę ale co najważniejsze działają, a z tak doskonałym pilotem jak Rafał sprawa idzie tfu tfu w dobrym kierunku.

Poniżej kolejna porcja obrazków z miasta COPIAPO/ANTOFAGASTA i rywalizacji. (foty jak dotre do kolejnej internetowej oazy).

%d blogerów lubi to: