…sorry chłopaki flaków nie było ale wiozę klopsiki 🙂
Odebrałem właśnie telefon z misją i prośbą o zabranie sprzetu dla zawodników więc „walizeczka” zaczyna puchnąć (będzie więcej miejsca na prezenty w drodze powrotnej).
Może w zamian chociaż jak powiem co i dla kogo wiozę to odprawią mnie priorytetowo :-).
Najciekawszy fragment SMS z listą życzeń wygląda tak: „… a jak się zmieści to weź jeszcze zupki chińskie i ze dwa słoje flaków z Pudliszek tych pomidorowych.. aleee bym zjadł…” – dla pierwszej osoby która odgadnie kto to napisał obiecuje artefakt z rajdu 🙂 odpowiedzi poproszę każdym możliwym kanałem który do mnie znacie!
Spakowany? Spakowany!!!
Wszystko masz? Okaże się na miejscu!!!
No a po 32h lotu mam nadzieję na taaakie widoki. (fot. Red Bull Content Pool)
P.S. Paździoch mam flage! 😉
Panie / Panowie moje M-2 na najbliższe 2 tygodnie w pełnej okazałości.
W środku oczywiście płyta grzewcza, obszerna kabina prysznicowa i dekoder HBO GO (bo złotówkę dał mi tata).
Pozostaje mieć nadzieje że „ŻABCIA” działa i w +30st.C i w -3 as well i że jest odporna na brak biwakowego doświadczenia.
BIG-5 dla Ciebie SOJER i dla Ciebie Wujku LESKI za to ze mam dach nad głową 🙂